Karczma pod Rozbrykanym Kucykiem
Forum o fantastyce, ksiązkach, rpg, elfach smokach i orkach moczymordach.
FAQ
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Szukaj
Forum Karczma pod Rozbrykanym Kucykiem Strona Główna
->
Plotki przy piwie
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Prawo i porządek;P
----------------
Regulamin
Gry RPG
----------------
Ogólnie
Warhammer
D&D
Inne
Troche kultury:)
----------------
Proza
Wiersze
Filmy
Czytelnia
----------------
Co lubiecie czytać:)
Recenzje
Klubik adoracji Tolkiena;)
Wiedzimin
Sesje RPG
----------------
Zapisy
Sesje
Pod Rozbrykanym Kucykiem
----------------
Plotki przy piwie
Rozdroże
Poznajmy się:)
Gadanie
Imperium
----------------
Imperium Romanum
Poza Granicami
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Czw 10:39, 21 Wrz 2017
Temat postu: wzrok
-Bez zadawania pytan?
-Bez zadawania pytan. Roso, uwazasz, ze sprawa jest istotna?
-Przez caly czas sadzilam, ze najbardziej prawdopodobnym... choc nie jedynym... wyjasnieniem pojawienia sie DIC, jest jakas infekcja, odpowiem wiec: tak, uwazam, ze dzisiejszy dzien moze sie okazac bardzo interesujacy i pelen wydarzen.
Tydzien, ktory wlasnie minal, tez byl pelen wydarzen. Zaczal sie od zaskakujacej decyzji Mutual Medical Protective Organization, by zawrzec ugode. Potem Rosa Suarez poleciala na Long Island, by pobrac krew Lisie Grayson. Wreszcie - poprzedniego dnia - Sarah wyslala do MMPO list, w ktorym oficjalnie poinformowala, ze nie godzi sie na ugode w wysokosci dwustu tysiecy dolarow bez orzekania o winie. Oznajmiala, ze albo powodztwo przeciwko niej zostanie calkowicie odrzucone, albo bedzie sie procesowac na wlasny koszt. Nie bedzie zadnej ugody pozasadowej.
Wjechala na zjazd prowadzacy na lotnisko. Poranne chmury zaczynaly sie rozwiewac. Dzien, w ciagu ktorego temperatury mialy osiagnac nieco ponad dwadziescia stopni, zapowiadal sie rewelacyjnie. Sarah powinna zalatwic kilka spraw w klinice i popracowac w bibliotece, nie byla jednak wyznaczona do zadnego zabiegu, postanowila wiec jak najwiecej czasu spedzic z Rosa i wirusologiem.
-Mamy jeszcze piec minut - powiedziala Sarah, zatrzymujac sie na poziomie, gdzie wysiadali pasazerowie Delty. - Zatrzymam
vacu warszawa
sie tutaj. Mam nadzieje, ze nie bedzie musial czekac na bagaz.
-Chyba nie powinien. Ma zarezerwowany powrot za dziesiec czwarta. Rosa pobiegla do terminalu. Wkrotce potem pojawila sie znowu, trzymana pod ramie przez radosnego, irumianego na twarzy osobnika, ktorego wzrost znacznie odbiegal od przecietnego, a przy niej wygladal na olbrzyma. Z kacika ust zwisala mu zakrzywiona
fajka z pianki morskiej i w sumie wygladal nie jak naukowiec a jak burmistrz bawarskiego miasteczka. Kiedy przejechali tunel Sumnera i znalezli sie z powrotem w miescie, Sarah wiedziala juz dlaczego Rosa mowila o zawodowym poswieceniu Kena Mulhollanda z podziwem graniczacym z zachwytem.
-We krwi tvojej pani nie ma zbyt wiele naszego malego wirusowego przyjaciela, ale jest tam na pewno. Zyje i kopie - stwierdzil z akcentem wskazujacym na srodkowy zachod. - Na razie, zanim wymyslimy cos bardziej naukowego, mowimy na niego "George". Choc wcale nie byloby nieprawidlowo nazywac go "Georgia". Pierwszy dowod, jaki uzyskalismy, byl posredniej natury... przeciwcialo antywirusowe, niepasujace do niczego, co znajduje sie w katalogach. Mamy teraz pare zdjec naszego kolezki, zrobionych pod mikroskopem elektronicznym. Przystojniak. Bohater przedpoludniowego seansu. Moglby sie zmiescic w grupie adenowirusow. Dzis zajmiemy sie dokonczeniem rozkladu na czynniki pierwsze jego DNA, juz teraz jest jednak pewne, ze jego sekwencja DNA jest identyczna z sekwencja z poprzedniej probki
floating
osocza Lisy Grayson. Kiedy dotrzemy do szpitala, doktor Baldwin?
-Za dziesiec minut. Moze mniej. Jesli jednak zwraca sie do mnie osoba, ktorej jestem winna tak wielka wdziecznosc, to bede sie upierac przy Sarah.
-No wiec, Sarah, i ty. Roso... moze wykorzystajmy czas jazdy i przedstawie
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Elveron phpBB theme/template by
Ulf Frisk
and
Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin